W Polskim Nietkowie w czasie wojny trzydziestoletniej działały kościół luterański i szkoła. U schyłku XIX wieku dzieci z nielicznych rodzin katolickich uczęszczały do katolickiej szkoły wijeskiej w Leśniowie Wielkim.
Nietków, podobnie jak Laski, padł ofiarą wojennych porachunków i spłonął prawdopodobnie w imię nienawiści do tego, co niemieckie. Dzięki uprzejmości p. J. Dubiela, autora niezywkłej strony internetowej zamki lubuskie, mam możliwość pokazania nieistniejącego pałacu w całej okazałości.
W Polskim Nietkowie w czasie wojny trzydziestoletniej działały kościół luterański i szkoła. U schyłku XIX wieku dzieci z nielicznych rodzin katolickich uczęszczały do katolickiej szkoły wijeskiej w Leśniowie Wielkim.
Nietkowski pałac powstawał najprawdopodobniej w latach 1570-1610 jako budowla postawiona na fundamentach wcześniejszego budynku. W parku pałacowym rośnie stara akacja, z którą wiąże się interesująca opowieść. Otóż, miała zostać ona zasadzona przez Fryderyka Wielkiego w początkowym okresie wojny siedmioletniej, gdy władca ten zatrzymał się (być może nocował) w majątku i chcąc upamiętnić to wydarzenie zasadził wspomniane drzewo.
Brama wjazdowa.
Widok od strony podjazdu. Na osi kościół.
Wizurunki właścicieli przy bramie.
Pałac w czasach świetności.
Źródła: Geschichtliches von den Dörfern des Grünberger Kreises, 1905, s. 106-107, zbiory Zielonogórskiej Biblioteki Cyfrowej
Witryna internetowa zamki lubuskie
